Felix Baumgartner (1969–2025): Człowiek, który pokonał granice nieba i wykonał skok z warszawskiego hotelu Marriott

Nie żyje Felix Baumgartner, austriacki skoczek BASE, pilot i ikona sportów ekstremalnych, zginął tragicznie 17 lipca 2025 roku w wypadku paralotniowym we Włoszech. Miał 56 lat.

Świat zapamięta go przede wszystkim jako pierwszego człowieka, który przekroczył barierę dźwięku w swobodnym spadku. W 2012 roku, w ramach projektu Red Bull Stratos, wykonał historyczny skok ze stratosfery z wysokości 39 045 metrów. Podczas tego skoku osiągnął prędkość ponad 1357 km/h, ustanawiając kilka rekordów świata i przekraczając fizyczne oraz mentalne granice ludzkich możliwości.

Baumgartner przez lata był symbolem odwagi, precyzji i mistrzostwa. Zasłynął także ze skoków z najwyższych budynków świata. W 1999 roku wykonał skok z warszawskiego hotelu Marriott, co było jednym z jego pierwszych głośnych występów w Europie Środkowo-Wschodniej. Skok ten odbył się nielegalnie, w tajemnicy przed ochroną, i stał się sensacją medialną w Polsce.

W trakcie swojej kariery Felix skakał z wieży Petronas w Kuala Lumpur, pomnika Chrystusa w Rio czy mostu Millau we Francji. Był także pilotem śmigłowców i ambasadorem wielu kampanii związanych z bezpieczeństwem i precyzją w sporcie.

Baumgartner zginął, robiąc to, co kochał – lecąc. Pozostawił po sobie legendę człowieka, który przez całe życie mierzył się z grawitacją – i wielokrotnie ją pokonał.

Zdjęcie wygenerowane z chatagpt

Dodaj komentarz